Energetyk jedzie do Widuchowej

Przed nami ostatnia kolejka rundy jesiennej sezonu 2021/22 w klasie okręgowej. Dojdzie w niej do wyczekiwanych derbów powiatu
Chociaż oba kluby mogą pochwalić się wieloletnią tradycją, ich pierwsze zespoły nigdy nie występowały razem w lidze! Przez dekady poziom Energetyka był nieosiągalny dla małego klubiku z Widuchowej. Najbliżej ligowej rywalizacji znalazły się w sezonie 2004/05.
Energetyk stacjonował wówczas w 5.lidze, a Łabędź był o krok od wygrania okręgówki i dołączenia do gryfinian. Przegrał jednak z Kołbaczem awans o trzy punkty.
- To były inne czasy i nie było stać nas na grę w 5.lidze – wymownie komentuje Łukasz Karapulka.
Jako trener prowadził Łabędzia kilkukrotnie przeciwko rezerwom Energetyka. W sezonie 2016/17 zremisował 1:1 i przegrał 2:3. Rok później było podobnie: porażka 1:5 jesienią i 2:2 wiosną. Jak mówią w Widuchowej, czas na zwycięstwo.
Więcej w Gazecie Gryfińskiej.
Komentarze (0)
Zaloguj się i dołącz do dyskusji