Średnia wieku Iskry wynosiła w derbach 23 lata, a defensywy... mniej niż 19!

Po czterech przegranych z rzędu piłkarze Iskry w końcu odnieśli zwycięstwo. Zespół z Bań wykorzystał fakt, że derbowy rywal nie miał zbyt wielu piłkarskich argumentów
Jeśli można mówić o najgorszym momencie na rozegranie meczu derbowego, taki zaliczyli właśnie piłkarze z Widuchowej.
- Pech niestety nas nie opuszcza. W tygodniu kontuzji doznał nasz bramkarz. Tym sposobem Karol Janiak dołączył do długiej listy absencji, którą tworzą: Grzegorz Adamek, Leszek Stemski, Adrian Czernecki, Maciej Pięta i Eryk Kubicki. Sami podstawowi gracze – wyliczał Łukasz Karapulka.
„Żeby było sprawiedliwie”, z licznymi osłabieniami do pojedynku przystąpili również gospodarze. Trener Gnap nie mógł skorzystać z Tomasza Janasa, Damiana Anulicza, Andrzeja Chmielnickiego, Cezarego Nagaja, Dominika Lewartowskiego i Arkadiusza Pawłowskiego.
- Ich miejsce zajęli młodzi, zgodnie z moją filozofią – mówi Rafał Gnap.
Jego słowa popierają liczby. Średnia wieku podstawowej jedenastki Iskry na derbowe spotkanie wyniosła zaledwie 23 lata. Jeżeli policzyć sam blok defensywny, jeszcze mniej, bo… 18,6!
Więcej o tym i innych meczach przeczytasz w dzisiejszej Gazecie Gryfińskiej.
Komentarze (0)
Zaloguj się i dołącz do dyskusji