Nie miał prawka, badań technicznych, ani OC. Tylko promile

Kierowca, do którego zatrzymania doszło w środę 3 sierpnia, nie miał prawie niczego. Ani prawa jazdy, ani badań technicznych, ani ubezpieczenia OC. Miał za to alkohol we krwi
Mowa o interwencji, do której doszło o godzinie 15.55 w Żelisławcu.
- Doszło tam do kolizji drogowej z udziałem motorowerzysty. 25-letni kierujący motorowerem marki Suzuki uderzył w tył zaparkowanego przy drodze Mercedesa. W trakcie czynności policyjnychokazało się, że opisywany mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości. Pobrana została mu krew do badań - mówi Jakub Kuźmowicz, dodając, że to nie wszystko.
W trakcie kontroli wyszły kolejne "kwiatki".
- Dodatkowo mężczyzna posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC - dopowiedział rzecznik prasowy policji.
Komentarze (0)
Zaloguj się i dołącz do dyskusji