Mecz dwóch beniaminków. Przyjeżdża Szczypiorniak

W poprzedni weekend 1.liga nie grała. PGE KPR wraca w sobotę, gdy na własnym parkiecie podejmie Szczypiorniaka Olsztyn
Ze względu na reformę rozgrywek, awans do 1.ligi wywalczył nie tylko pierwszy, ale również drugi zespół 2.ligi. Dzięki temu w najbliższej kolejce PGE KPR podejmie Szczypiorniaka Olsztyn. To zespół świetnie znany w Gryfinie. Jak zaznacza jednak trener, pozory mogą mylić.
- Po zdobyciu mistrzostwa Polski juniorów, Szczypiorniak opuściło trzech zawodników, którzy uczyli się w SMS-ie, w tym rozgrywający. A gdy zmienia się podstawowy środkowy, to zmienia się też gra zespołu – tłumaczy Bartosz Jurkiewicz.
W przypadku Szczypiorniaka, zmiana miała wyjść na korzyść.
- Odszedł młody, zdolny, ale w jego miejsce przyszedł doświadczony rozgrywający z Warmii Olsztyn. Poza tym nasz rywal ściągnął jeszcze trzech nowych zawodników. Dlatego uważam, że do Gryfina przyjedzie inny zespół niż w poprzednim sezonie. Olsztyn prowadzi jednak ten sam trener, który w meczu rewanżowym doskonale rozpisał KPR – ocenia nasz szkoleniowiec, nawiązując do wiosennej porażki gryfinian ze Szczypiorniakiem 24:26.
Jak jednak zaznacza, KPR nie zamierza pozostać dłużny.
Więcej o KPR można przeczytać w Gazecie Gryfińskiej.
Komentarze (0)
Zaloguj się i dołącz do dyskusji