• Wiadomości
• Gryfino

Ładniej na wjeździe od strony mostu

Dzięki współdziałaniu gminy, GTBS oraz mieszkańców danych wspólnot mieszkaniowych elewacje trzech kamienic przy ul. Piastów zmieniły swoje oblicze na zdecydowanie lepsze.

O tym, że przestrzeń miejska Gryfina w wielu lokalizacjach wizualnie pozostawia wiele do życzenia dla nikogo nie jest chyba tajemnicą. Dorobiliśmy się nawet „w internetach” osobnego profilu facebookowego, który dokumentuje poszczególne „perełki”.

Narzekać łatwo, wiadomo. Zwłaszcza, gdy to nie my ponosimy odpowiedzialność za przedmiot krytyki. Nie zmienia to faktu, że pokazywanie palcem brzydoty, do której spora część z nas zdążyła już przywyknąć, czasami jest potrzebna, żeby wyrwać się z letargu. Osobną parą kaloszy jest, że w praktyce naprawa – dajmy na to – zniszczonej elewacji starej kamienicy, jeśliby miała polegać jedynie na kosmetycznym maźnięciu farbą, niekoniecznie byłaby racjonalnym wydatkowaniem środków. Im bardziej publicznych, tym skrupulatniej oglądanych z każdej możliwej strony. Z kolei gruntowne renowacje starej, publicznej infrastruktury ciągną za sobą szereg „papierologii”, czekania na swoją kolej, przetargów i tak dalej i tak dalej.

Z tym większą radością odnotowujemy, że czasami podobne realizacje mają miejsce. Co więcej, dzieją się bez robienia wokół nich wielkiego zamieszania. Znaczy się, że ktoś - wbrew zarzucanemu tu i ówdzie brakowi estetycznej wrażliwości –ma jednak te sprawy na względzie.

Budującym jest również to, że jak na publikowanym przykładzie, operacja upiększania gryfińskich ulic wymagała kooperacji podmiotów publicznych oraz prywatnych. Tak było właśnie w przypadku elewacji kamienic przy ul. Piastów 11, 13 i 15.

Jak przekazał nam prezes Zarządu Gryfińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. Przemysław Pisula, zakończona niedawno inwestycja remontu elewacji to wspólne dzieło spółki, którą zarządza, gminy oraz samych mieszkańców opisywanych budynków.

Wartością dodaną jest fakt, że kamienice te „witają” wjeżdżających do Gryfina od strony mostu gości. O tym, że cieszą się również zwykli mieszkańcy nie musimy chyba nikogo zapewniać. Słowem… czekamy na więcej!