GLHA. Występują w rozgrywkach od pierwszego sezonu!
W naszym dziale historycznym czas na drużynę-legendę. Wrangler jest zespołem, który nie odpuścił żadnej edycji GLHA! O tym i upływie czasu opowiada Arkadiusz Lebioda
W pierwszym sezonie "gryfińskiej halówki"występowaliśmy jako Animals. Skąd się wzięła? Grali u nas Wilk, „Kaczor” (śmiech). Ktoś rzucił roboczą nazwę, nie było lepszego pomysłu i zostało. Wrangler pojawił się natomiast już rok później, gdy Darek Kaczorowski został sponsorem naszej drużyny (dziś na grę składamy się wszyscy, ale historyczna nazwa została).
Początki są z dzisiejszej perspektywy bardzo ciekawe. W każdym zespole było po kilku byłych graczy Energetyka. Trybuny były zapełnione, ludzie bardziej niż dziś interesowali się lokalną piłką nożna w każdym wydaniu. Graliśmy w SP nr 3 taką śmieszną, włochatą piłką. Ćwierć wieku temu było dużo trudniej o stroje sportowe, niż dzisiaj.
Nasz komplet dostaliśmy od sponsora, Bogdana Wołowczyka, który przekazał komplet t-shirtów Borussi Dortmund. Pamiętam, że większość z nas grała w koszulce Stephane Chapuisata. To był taki szwajcarski napastnik, ówczesna legenda BvB.
Przebrani za Borussię zostaliśmy pierwszymi mistrzami „gryfińskiej halówki”.
Więcej w Gazecie Gryfińskiej.
Komentarze (0)
Zaloguj się i dołącz do dyskusji