Gryfinska.pl - informacje z powiatu gryfińskiego
Reklama
Reklama

Dziś 83 rocznica masowej deportacji Polaków na Sybir. Wśród nich byli późniejsi gryfinianie

Życie setek tysięcy Polaków zmieniło się 10 lutego 1940 r. Tego dnia rozpoczęła się pierwsza, przeprowadzona przez NKWD, masowa deportacja na Sybir. Wśród nich znalazło się też wielu przyszłych mieszkańców Gryfina oraz naszego regionu

Reklama
Reklama

Jak informuje Instytut Pamięci Narodowej, w głąb Związku Sowieckiego wywieziono wówczas ok. 140 tys. obywateli polskich. Wielu umarło już w drodze, tysiące nie wróciły do kraju. Wśród deportowanych były głównie rodziny wojskowych, urzędników, pracowników służby leśnej i kolei ze wschodnich obszarów przedwojennej Polski.

Na Syberii i w Kazachstanie przyszło im spędzić kilka lat życia. Setki dni tak do siebie podobnych, że czasami trudno było odróżnić jeden od drugiego.

- Gdy żyliśmy w skrajnych warunkach często nie wiedzieliśmy, jaki to dzień i jaka data – przyznaje Jerzy Romaniuk.

Jego rodzina została wywieziona z Wołynia do wsi Stiepnoje, na kazachskie stepy. Kraj ten leży w klimacie umiarkowanym, suchym, kontynentalnym. Lata są upalne, z temperaturami dochodzącymi do plus 40 stopni Celsjusz, podczas gdy zimy równie skrajnie mroźne.

- Nasze domy, lepianki w czasie zimy i zamieci śnieżnej były całkowicie zasypane śniegiem tak, że nie wiadomo było czy to noc, czy dzień. Zza śniegu wystawały tylko kominy. Najczęściej sąsiad odkopywał sąsiada – odnotował Jerzy Romaniuk w swoich wspomnieniach.

 

 

Jednocześnie przypominamy, że dziś (piątek 10 lutego) o godz. 12:00 odbędzie się gminna uroczystość upamiętniająca to zdarzenie. Odbędzie się przy Golgocie Wschodu na Cmentarzu Komunalnym w Gryfinie.  Podczas ceremonii z udziałem władz samorządowych, kombatantów i mieszkańców miasta, nastąpi uroczyste złożenie wieńców i kwiatów.

 

Reklama

Komentarze (0)

Zaloguj się i dołącz do dyskusji

Logowanie